Wędrówka Pielgrzyma (ang.The Pilgrim’s Progress from This World to That Which Is to Come) – najsłynniejsze dzieło Johna Bunyana, po raz pierwszy opublikowane w roku 1678. Jest to prawdopodobnie najsłynniejsza w historii literatury światowej alegoria, opisująca doświadczenia chrześcijańskiego życia przedstawionego w barwnej narracji pielgrzymki z Miasta Zagłady na Górę Syjon. Dzieło to należy do najbardziej znanych dzieł literatury angielskiej. W ciągu 10 lat od pierwszego wydania sprzedano ponad 100 000 egzemplarzy. Do tej pory ukazało się ponad 1500 wydań Wędrówki Pielgrzyma w tłumaczeniach na ponad 200 języków.

”Takie to bajeczki” – można sobie pomyśleć. Jest to niebezpieczeństwo na które narażeni są głownie Protestanci głównych i umierających już ruchów oraz Katolicy mieszający się w Ekumenii z tymi pierwszymi. Liberalne podejście do Biblii jako do czegoś co można sobie wybrać co się podoba i odrzucić co wydaje się za trudne skutkuje nijakością. Ta nijakość nie jest widoczna na samym początku, a szczególnie kiedy przebywa się w szczelnie kontrolowanej grupie. Kiedy jednak ”wszystko jest względne” dotrze do podejmowania codziennych decyzji widać wyraźnie społeczne zacofanie. Ludzie uśpieni w pycho-kościółkach są wyraźnie w tyle na tle swoich rówieśników w podejmowaniu decyzji o założeniu rodziny, relokacji do innej pracy, wzięcia odpowiedzialności za swoje życie. Ta tendencja do podglądania życia z ławki rezerwowych to świetne zaplecze do dla wszelkiej maści personalnych trenerów, a ci ostatni świetnie omijają pierwotne znaczenie Słowa Bożego. Tak; ja kiedyś byłem jednym z tych ”papierowych rycerzy” oglądających życie mówców motywacyjnych (pastorów) i nie rozumiałem ani życia, ani Słowa Bożego … ani Wędrówka Pielgrzyma.

Życia po prostu się nie uczy w szczelnie zamkniętych budynkach kościoła; życie się żyje!

To nie teologia z za kazalnicy, ale te codzienne małe wybory w życiu są świadectwem nawrócenia lub nie. Dlatego Wędrówka Pielgrzyma jest pewnego rodzaju testem; czy potrafimy zrozumieć przesłanie Ewangelii, czy mamy podobne wzmagania jak to było opisane przez Johna Baniana i czy może płyniemy na skróty do Niebiańskiego Grodu* , do miejsca które nam się nie należy i do którego nie wejdziemy…

Zapraszam do audiobooka (a jednocześnie do testu…)

Poniżej jest skromna wersja audio z kilku powodów;

  • Obecne algorytmy coraz mocniej uniemożliwiają znalezienie i rozpowszechnianie treści chrześcijańskich. Postanowiliśmy zatem, aby zachować to nagranie zanim ono zupełnie zniknie w sieci YT, FB i innych przyjaznych grzechowi platform.
  • Wersja jest pozbawiana ”czynników denominacyjnych”. Nie ma więc tu krypto-reklamy jakiegokolwiek wyznania, fundacji czy wydawnictwa.
rozdział 1
rozdział 2
rozdział 3
rozdział 4
rozdział 5
rozdział 6
rozdział 7
rozdział 8
rozdział 9
rozdział 10
rozdział 11
rozdział 12
rozdział 13
rozdział 14
rozdział 15
rozdział 16
rozdział 17
rozdział 18
rozdział 19
rozdział 20
rozdział 21
  • * – Ciemnota – obywatel kraju Zarozumiałość, z którego dociera krętą ścieżką do królewskiego traktu. Dwukrotnie towarzyszy Chrześcijaninowi i Ufnemu w pielgrzymce i rozmawia z nimi. Jest przekonany, że zostanie przyjęty do Niebiańskiego Grodu z powodu pełnionych przezeń dobrych uczynków, zgodnie z wolą Bożą. Chrześcijanin i Ufny daremnie próbują wyprowadzić go z błędu. Pielgrzymuje samotnie i przez rzekę śmierci przeprawia go przewoźnik Próżna-Nadzieja.